Tiramisu z truskawkami
Tiramisu znaczy... uniesienie.
A ja dziś uniosłem się i odszedłem od standardów w przygotowaniu tego pysznego włoskiego deseru. Klasyka opiera się na biszkopcie nasączonym naparem z kawy i amaretto. Zaryzykowałem... moje biszkopty skąpałem w mocnym naparze z zielonej herbaty. Do tego masa z sera mascarpone i soczyste truskawki.
Ryzyko się opłaciło, a to połączenie okazało się idealnym pomysłem na letni deser.
Polecam Wam schłodzić deser przed podaniem.
Czas przygotowania: 25 min.
Porcja dla 3-4 osób
Koszt przygotowania: 19,00 zł
SKŁADNIKI:
2 szklanki świeżych truskawek
12-16 szt. biszkoptów podłużnych
1 saszetka zielonej herbaty
500 g serka mascarpone
4 żółtka z jajek
4 łyżki cukru pudru
PRZYGOTOWANIE:
Na początku zaparzamy mocny napar z zielonej herbaty i odstawiamy do wystudzenia.
Do miski wbijamy żółtka i dodajemy cukier puder. Ubijamy na jasną kremową masę.
Do masy z żółtek dodajemy serek mascarpone i delikatnie łączymy ze sobą składniki.
Biszkopty pojedynczo zanurzamy w zielonej herbacie i układamy w pucharku do deserów.
Następnie dodajemy krem mascarpone. Na wierzchu posypujemy pokrojonymi truskawkami.
Przed podaniem, deser warto schłodzić w lodówce. Smacznego.
Truskawki są bezdyskusyjnymi królowymi sezonu. :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Popieram i zajadam polską truskawę :)
UsuńPodoba mi sie! Tiramisu-moja miłość jednak nigdy nie łączyłam go z truskawkami :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. I zachęcam do przygotowania. Herbatniki nasączyłem naparem z zielonej herbaty. Alternatywa dla tych, co za kawą nie przepadają.
Usuńdelicje!!!! moje dzieciństwo:D
OdpowiedzUsuń